Co już powinno umieć dziecko 3 letnie

  • Drukuj zawartość bieżącej strony
  • Zapisz tekst bieżącej strony do PDF

Korzysta z toalety

Większość trzylatków nie siusia już w pieluchy, jednak wpadki zdarzają się wszystkim przedszkolakom. Na ogół ani dzieci, ani nauczycielki nie robią z tego wielkiej sprawy.
- Co możesz jeszcze zrobić? Ucz malucha wycierania pupy, spuszczania wody i tego, że po skorzystaniu z toalety trzeba umyć ręce. Jeśli dziecko siusia w majtki codziennie, sprawdź, czy jest zdrowe – brak kontroli może być spowodowany jakimś problemem. Ubieraj malca w wygodne spodenki dresowe – łatwiej je zdjąć niż dżinsy. Przygotuj do przedszkola ubranie na zapas.

 

Potrafi rozstać się z mamą

 

Trzyletnie dziecko wie już, że rozstanie z nią to nie koniec świata, bo po kilku godzinach znów można się do niej przytulić. Przygotuj się jednak na to, że na początku września i tak może płakać. Ale nie zamartwiaj się, to minie. Mądre przedszkolanki wiedzą, jak postępować w takich sytuacjach.
- Co możesz jeszcze zrobić? Jeśli dotąd byliście nierozłączni, najwyższy czas to zmienić. Zanim poślesz malca do przedszkola, zostawiaj go na godzinę, potem dwie, trzy itd. pod opieką dziadków, niani lub innej godnej zaufania osoby. Dzięki temu zrozumie, że rozstanie to nic strasznego i że zawsze po niego wracasz.

 

 

Samodzielnie je

 

Trzylatek powinien już jako tako radzić sobie z widelcem, łyżką i kubkiem. A że część obiadu ląduje na bluzeczce albo podłodze? No cóż, to kwestia wprawy.
- Co możesz jeszcze zrobić? Nie karm malca, dzięki temu będzie miał dużo okazji do ćwiczeń. Nie denerwuj się, gdy się ubrudzi. Pokaż, jak można uniknąć kłopotów („Jeśli postawisz kubeczek tutaj, nie strącisz go łokciem”).

 

 

Wie, że przedszkole to fajne miejsce

 

Nie coś w rodzaju przechowalni, gdzie rodzice zostawiają swoje dzieci, gdy muszą iść do pracy, lecz pełne zabawek miejsce, w którym można poznać rówieśników i nauczyć się wielu ciekawych rzeczy i gdzie nie ma mowy o nudzie.
- Co możesz jeszcze zrobić? Opowiadaj dziecku o jego nowej „uczelni” i o tym, co będzie w niej robiło. Dzięki temu będzie wiedziało, że nie trafi w jakąś straszliwą czarną dziurę (nigdy też nie strasz malucha, mówiąc: „Zobaczysz, w przedszkolu się nauczysz jeść szpinak”). Trzymaj się jednak faktów i uważaj, by nie przereklamować przedszkola, bo maluch będzie rozczarowany.

 

Próbuje sam się ubierać

 

Trzylatek powinien już wiedzieć, że skarpetki zakłada się na nóżki, a rękawiczki na ręce, a nie odwrotnie, co nie oznacza, że jest w stanie sam ubrać się od stóp do głów. Najważniejsze, by starał się być samodzielny. W przedszkolu, w pierwszym roku może liczyć na pomoc nauczycielek.
- Co możesz jeszcze zrobić? Zachęcaj malucha do samodzielności. Pomagaj, ale nie wyręczaj. Chwal za każdy przejaw samodzielności. Ubieraj dziecko tak, by mu ułatwić samoobsługę (dres zamiast dżinsów, rzepy zamiast sznurowadeł).

 

Sporo umie sam powiedzieć (i więcej rozumie)

 

Powinien znać swoje imię, rozumieć polecenia, wskazać części ciała i zabawki, a także ich fragmenty (kółka od autka, drzwi domku dla lalek itd.), znać już około tysiąca słów, budować kilkuwyrazowe zdania. Tyle teoria. A praktyka? Różnie z tym bywa.
- Co możesz jeszcze zrobić? Dużo rozmawiaj z maluchem i nie odgaduj w lot jego myśli. Jeśli twoje dziecko nie mówi w ogóle albo mówi bardzo mało, idź z nim do logopedy, który pomoże go „rozgadać”.

 

 

 

Trzylatek - biega, skacze...

 

Większość trzylatków biega, prawie się nie przewracając, potrafi przeskoczyć przeszkodę, zejść po schodach, nawlec na sznurek duży koralik. Maluchy w tym wieku uwielbiają harce. Oczywiście jedne dzieci są sprawniejsze, inne mniej, jednak brzdące w tym wieku powinny już sprawnie się poruszać i umieć korzystać z urządzeń na placu zabaw. Jeśli twoje dziecko jest mało sprawne fizycznie:

 

  • wspieraj je i pokaż mu jego mocne strony. Najważniejsze, by w siebie wierzyło, bo postawa "i tak się nie uda" tylko pogłębia problem,
  • proponuj zabawy ruchowe, które mu się podobają. Maluch, który nie lubi biegać, być może chętnie będzie tańczył albo kopał piłkę,
  • nie podnoś poprzeczki zbyt wysoko. Lepiej nie stawiaj dziecka przed zadaniami, które je przerastają, bo szybko się zniechęci i z zabawy nic nie wyjdzie.

 

Tak nie rób! Obserwuj dziecko uważnie (także na tle rówieśników), ale ugryź się w język, zanim je do kogoś porównasz. Takie słowa ranią i wbrew pozorom nie mobilizują do działania. Malec i tak wie, co potrafi Michaś czy Ala, ale ta wiedza nie wystarczy, żeby robić to co oni. Brzdąc, który ma z czymś kłopoty, potrzebuje przede wszystkim akceptacji i wsparcia.

 

Trzylatek - koncentruje się

 

Większość trzylatków potrafi się skupić tylko przez kilka, kilkanaście minut. I tyle wystarczy. Jeśli twój maluch ma kłopot z koncentracją:

 

  • nie rozpraszaj go. Trudno się skupić na puzzlach czy rysowaniu, gdy wokół są porozrzucane zabawki, gra telewizor i ktoś ciągle przerywa,
  • chwal za dokończenie zadania. Nieważne, czy chodzi o posprzątanie zabawek, narysowanie kółka czy zbudowanie wieży z klocków. Najważniejsze, że zadanie zostało wykonane do końca,
  • czytaj mu książki. To bardzo rozwija umiejętność koncentracji, bo "odpływając" na chwilkę, można zgubić wątek.